Internet kopalnią opinii

Co uczynić, jeśli akurat nie możemy liczyć na nikogo, kogo znamy, a kto mógłby nam speca od ślubnych fotek polecić? Teoretycznie jest to możliwe, zwłaszcza gdy „w okolicy” nikt od dłuższego czasu nie stawał przed ołtarzem. Po raz kolejny będziemy musieli odwołać się do zasobów Internetu, który jest wspaniałym narzędziem, ale bywa również grząskim gruntem. Bardzo trudno bowiem skutecznie oddzielić opinie szczere i merytoryczne od tych, które są podyktowane zupełnie innymi intencjami. Niczym zaskakującym jest wszechobecny w sieci czarny PR, w ramach którego konkurenci piszą o sobie nawzajem nieprzychylne posty.

Bywa również, że klienci, którzy nie wywiązali się ze swoich zobowiązań zrzucają winę na fotografa i usiłują go pogrążyć. Zwróćmy uwagę na ton zamieszczanych ocen, a także na to, jakie posty wcześniej napisali autorzy zarówno krytyk, jak i pochwał. Suma sumarum wszystko musi wyglądać wiarygodnie, bo jedynie wówczas można podjąć rozsądną decyzję. Jako źródło polecamy regularnie moderowane fora dyskusyjne o tematyce ślubnej.